Odbywszy dziś szkolenie dla członków obwodowych komisji wyborczych pozbyłem się złudzeń, że te wybory mogą się odbyć normalnie.
To wszystko jest tak skomplikowane, że nie ma możliwości, by wszędzie odbyło się w zgodzie z procedurami. Jakie to polskie - stworzyć wściekle sformalizowany i skomplikowany system, którego nikt tak naprawdę nie stosuje.